Czesław Michniewicz podjął decyzję w sprawie jednego z reprezentantów Polski. Selekcjoner, który powołał wstępnie Sebastiana Walukiewicza z Cagliari Calcio zrezygnował z jego usług, a sam piłkarz nie wystąpi już w trakcie czerwcowych spotkań kadry. Do drużyny ma wrócić za to Jakub Kiwior ze Spezii.
Czesław Michniewicz postanowił zrezygnować z piłkarza. W czerwcu już go nie zobaczymy
Powołanie Sebastiana Walukiewicza do kadry na czerwcowe mecze Ligi Narodów było dość dużym zaskoczeniem. Reprezentowane przez niego Cagliari spadło do Serie B, a sam zawodnik nie odgrywał w swoim klubie dużej roli. Mimo to dostał szansę od Michniewicza, który wysłał go, wraz z Jakubem Kiwiorem na mecz kadry młodzieżowej przeciwko Niemcom. Gdy to spotkanie się skończyło, Michniewicz miał podjąć decyzję o tym, aby nie stawiać już na Walukiewicza, ale dać szansę Kiwiorowi. O sprawie poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych Adam Sławiński z "Kanału Sportowego".
Córka Adama Małysza aż podskoczyła! Dogłębnie się przestraszyła, musiała uciekać
- Kiwior jeszcze dziś wróci na zgrupowanie. Walukiewicz nie wraca. - napisał Sławiński na Twitterze.
Walukiewicz zabrał głos po przegranej z Niemcami. Nie czuł się dobrze
Sam Walukiewicz po meczu z Niemcami powiedział w rozmowie z mediami, że nie przepracował okresu przygotowawczego i musiał poprosić o zmianę, gdyż nie czuł się dobrze w trakcie trwania samego spotkania.
- Długo się leczyłem i nie grałem, nie przepracowałem okresu przygotowawczego, więc to jest normalne, że coś może być nie tak. Uznałem, że nie dam już nic więcej drużynie w tym meczu i doszliśmy do wniosku, że zmiana będzie potrzebna - powiedział Walukiewicz.