Na pierwszy dzień grudnia zaplanowano ostatni mecz reprezentacji Polski w eliminacjach do nadchodzących mistrzostw Europy. Biało-czerwone wciąż mają szanse na awans, ale by je podtrzymać konieczna była wygrana z "La Furia Roja". Jeśli do triumfu dojdzie, to z pewnością nie w pierwotnym terminie. Mecz został odwołany z powodu epidemii koronawirusa wykrytym podczas zgrupowania.
- W środę wieczorem wszystkie zawodniczki oraz członkowie sztabu, w związku z rozpoczęciem zgrupowania, przeszli badania na obecność koronawirusa. Niestety wynik okazał się pozytywny u sześciu zawodniczek i jednej osoby ze sztabu. Osoby te zostały objęte obowiązkową kwarantanną. Po konsultacji z Zespołem Medycznym PZPN, mając na uwadze zdrowie pozostałych, zgrupowanie zostało zakończone - czytamy w komunikacie opublikowanym przez Polski Związek Piłki Nożnej.
Federacja już wystosowała prośbę o przełożenie spotkania po oficjalnym zakończeniu zgrupowania. Polki trafiły na kwarantannę. To kolejny raz w tych eliminacjach, gdy mecz nie może odbyć się w pierwotnym terminie. We wrześniu zeszłego roku Czeszki doznały zatrucia pokarmowego.