Po fatalnej postawie Bena Fostera (26 l.) w meczu o Tarczę Wspólnoty wzrosły szanse Tomasza Kuszczaka (27 l.) na występ w otwierającym sezon Premier League spotkaniu z Birmingham. Anglik, który wskoczył do bramki Manchesteru United po tym, jak kontuzji doznał Edwin van der Sar (39 l.), zawalił obie bramki (po remisie 2:2 Chelsea wygrała serię rzutów karnych) i popełnił mnóstwo innych błędów. Nawet wychwalająca go do tej pory brytyjska prasa przyznaje, że reprezentant Anglii jest w kiepskiej formie.
Menedżer Alex Ferguson twierdził wcześniej, że o tym, czy postawi na Fostera, czy na Kuszczaka zdecyduje ich aktualna dyspozycja. Dlatego zdaniem "Daily Mirror" tym razem to Polak powinien stanąć w bramce. Tym bardziej że - jak zauważa gazeta - już w sparingach Tomek spisywał się lepiej.