Wojciech Kowalczyk chce OSTREGO tłumienia protestów? Dziwna sugestia z jego strony

Jednym z najbardziej drażliwych tematów w społeczeństwie jest temat aborcji. Ten zawsze wywołuje wielkie dyskusje, w których spierają się zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy przedwczesnego usuwania ciąży. W Polsce do minionego czwartku były trzy przesłanki, w których kobieta mogła zdecydować się na aborcję. Ale Trybunał Konstytucyjny w swoim wyroku ogłosił, że przesłanka dotycząca ciężkiego uszkodzenia płodu jest niezgodna z ustawą zasadniczą i w zasadzie przestała ona obowiązywać.

Robert Lewandowski PERFIDNIE OKRADZIONY?! To SZOKUJĄCE WIDEO obiegło już świat

Niemal od razu po ogłoszeniu tej decyzji w kraju wybuchły protesty. Tego można było w zasadzie się spodziewać, bo już kilka lat temu, gdy rząd pracował nad zaostrzeniem prawa aborcyjnego na ulicach pojawiło się tysiące młodych osób, które sprzeciwiały się takim pomysłom. Ale teraz decyzja już zapadła, co wywołało jeszcze większe oburzenie.

Horngacher ZBIELEJE, gdy zobaczy co wymyślili Polacy! Dla niego to CIOS, dla Stocha cud!

Protesty trwają w czasie największej pandemii od dziesiątek lat. A to z dużą dozą prawdopodobieństwa wpłynie na liczbę chorych. Dlatego niektórym nie podoba się to, że ludzie wyszli na ulice. W tym gronie jest Wojciech Kowalczyk, były reprezentant Polski. Były piłkarz nawiązał do sytuacji w Hiszpanii i można domniemywać, że podobnego rozwiązania chciałby w Polsce. - W Andaluzji godzina policyjna od 23 do 6 rano. W Polsce w tych godzinach protesty. Kto wyjdzie z epidemii szybciej? - napisał Kowalczyk. Wprowadzenie godziny policyjnej mogłoby oznaczać ostre stłumienie protestów w Polsce.