Maradona po odejściu z meksykańskiego klubu Dorados, przejął stery nad występującej w argentyńskiej ekstraklasie Gimnasia y Esgrima La Plata. Boski Diego został owacyjnie przywitany w nowym klubie przez kibiców, a z jego przyjściem wiązane są duże nadzieje. Maradona szybko zaczął wprowadzać w klubie swoje zasady. Jakie? Chociażby zakaz gry z numerami 13 i 17, które jego zdaniem są pechowe. Z tego powodu Jesus Vargas i Pablo Velazquez będą musieli zmienić numery, z którymi do tej pory występowali.
Maradona nakazał także sprowadzenie księdza i poświęcenia boisk treningowych. "Dzięki tym wszystkim prośbom Diego nie chce niczego zostawić przypadkowi i dlatego zadbał o każdy szczegół" - pisze argentyński portal pagina12.com.ar. Najdziwniejszy jest jednak zakaz używania koloru zielonego w sprzęcie piłkarskim. To dość problematyczne, ponieważ w herbie klubu ten kolor występuje.