Justyna Żyła czeka na znanego mężczyznę! Na jej Instagramie pojawiło się zdjęcie, które wyraźnie pokazuje, że na jego przyjazd wszystko jest już gotowe. Co więcej, o spotkaniu z tym człowiekiem marzą miliony na całym świecie. Justyna Żyła gorąco liczy na to, że odwiedzi ją w ciągu najbliższych kilku dni. Czy słusznie? Justyna Żyła niedawno pokazała nowego chłopaka, który może być zazdrosny o takie odwiedziny. Z drugiej strony panowie będą musieli współpracować, żeby wywołać na twarzy byłej żony Piotra Żyły szeroki uśmiech. Co z tego wyjdzie i na kogo czeka Justyna Żyła? Przekonacie się o tym z poniższej galerii zdjęć!
Justyna Żyła na Instagramie nowe zdjęcie. Czeka na mężczyznę
Justyna Żyła pochwaliła się na Instagramie nowym zdjęciem. Fotografia pojawiła się na InstaStory, co oznacza, że po dwudziestu czterech godzinach zniknęła z portalu społecznościowego. Czujniejsi internauci zdołali jednak zauważyć, że w opisie mowa jest o wyjątkowym mężczyźnie. Z fotki wynika, że Justyna Żyła bardzo czeka na jego przybycie, ponieważ nie jest tajemnicą, że spełnia on marzenia.
Justyna Żyła podstawiła stopy pod nos nowemu chłopakowi. Wyczuwalny był ZAPACH RYBY
Justyna Żyła i nowy chłopak. Kim jest chłopak Justyny Żyły?
Justyna Żyła postanowiła poszukać szczęścia po rozpadzie małżeństwa. Była żona znanego skoczka narciarskiego od jakiegoś czasu publikuje coraz więcej zdjęć z nowym chłopakiem. Tajemniczy A. pozostaje jednak w cieniu. Dotychczas Justyna Żyła nie pokazała twarzy nowego wybranka serca. Na jednej z ostatnich fotek widać natomiast sylwetkę mężczyzny i trzeba przyznać, że jest on imponującej budowy. Czy pomoże tajemniczemu przybyszowi w uszczęśliwieniu Justyny Żyły?
Justyna Żyła pokazała się NAGO tysiącom ludzi! Bardzo schudła, obok NOWY CHŁOPAK [ZDJĘCIA]
Justyna Żyła i Święty Mikołaj na Instagramie
Justyna Żyła poinformowała na Instagramie, że czeka na przybycie Świętego Mikołaja. Na fotce zaprezentowała pokrytą śniegiem drogę. Wyraziła przekonanie, że w tym roku rozdający prezenty mężczyzna nie będzie miał problemu z przejazdem swoimi saniami.