"Pudzian" twardy jak zawsze

2009-03-20 12:00

W świat strongmanów poszła fama, że Mariusz "Dominator" Pudzianowski (32 l.) rzuca zawody strongmanów i będzie walczył w MMA z Marcinem Najmanem.

- Tego jeszcze nie wiadomo - mówi Pudzianowski. - Wszystko zależy od tego, czy organizatorzy walk MMA będą dla mnie mieli jakieś sensowne propozycje.

- A jeśli nie...

- To mam terminarz wypchany zaproszeniami na zawody Grand Prix, przeszło 20 sztuk. Ci, którzy cieszyli się, że "Pudzianowi" pękł biceps, niech odłożą radość na później.

- Podobno wychowuje pan następcę, Krzysztofa Radzikowskiego.

- Ma świetne barki, ale na sześć konkurencji w pięciu jeszcze go leję. Krzysztof jest trochę jednostronny. Coś jak Norweg Avril Hauge, który w kulach lał wszystkich, a na MŚ zajmował ostatnie miejsce.

- Ręka pana po kontuzji jeszcze boli?

- Już zapomniałem.

Najnowsze