Grzegorz Łomacz

i

Autor: FIVB Grzegorz Łomacz cieszy się po jednej z wygranych akcji podczas meczu LIgi Narodów Australia-Polska 0-3 (16-25, 24-26, 23-25)

Liga Narodów 2018. Siatkarze jadą na finał!

2018-06-24 8:08

Mamy to! Trzeba było czekać aż do ostatniej kolejki fazy grupowej, by świętować awans polskich siatkarzy do turnieju finałowego Ligi Narodów. Polacy musieli wygrać w Melbourne z Australią dwa sety, by pozostać w premiowanej szóstce i wyeliminować z konkurencji goniących ich Włochów. I tak zrobili, co oznacza, że na początku lipca zagrają w Final Six w Lille!

Awans mogliśmy załatwić sobie na dwa sposoby: sami, zdobywając punkt z Australijczykami lub – gdybyśmy przegrali z „Kangurami” 1:3 czy 0:3 – licząc na to, że Włosi w ostatnim meczu z Amerykanami nie wygrają za 3 pkt. Na szczęście nie trzeba było nerwowo czekać do niedzielnego wieczora. Pierwsze dwie partie starcia z Australią Polacy wygrali 25:16 i 26:24 i mogli świętować kwalifikację.

We Francji w Final Six obok Polaków i gospodarzy zobaczymy USA, Rosję, Brazylię i Serbię. Rywalizacja będzie się toczyć między 4 a 8 lipca na wielkim stadionie... piłkarskim imienia Pierre'a Mauroy, który często przerabiany jest na arenę zawodów nie tylko futbolowych, na przykład w tenisie czy koszykówce. Wszystko dzięki nowoczesnej i nietypowej konstrukcji hali. Jej murawa jest przesuwana i dopasowywana do potrzeb konkretnej dyscypliny.

W finale LN drużyny zostaną podzielone na dwie grupy po 3 zespoły, według miejsc zajętych w fazie zasadniczej. Dwie najlepsze awansują do półfinału. Po raz ostatni graliśmy w finale Ligi Światowej (poprzednia nazwa rozgrywek) w 2016 roku, gdy Kraków był gospodarzem Final Six. Biało-Czerwoni nie weszli wówczas do półfinałów, zajmując ostatecznie 5. miejsce. Najlepsze wspomnienia mamy z 2012 r., gdy w Sofii po raz pierwszy i jedyny w historii wygraliśmy cały turniej. Rok wcześniej w Gdańsku zajęliśmy 3. pozycję.

Najnowsze