Sebastian Vettel, Ferrari

i

Autor: East News Sebastian Vettel

Formuła 1 poleciała na PETRODOLARY! Nowa pozycja w kalendarzu, tego jeszcze nie było

2020-09-23 10:20

Formuła 1 od zawsze wiąże się z wielkimi nakładami finansowymi. Dotyczy to także gospodarzy kolejnych wyścigów - każdy, kto dysponuje ogromną gotówką, chciałby bowiem gościć u siebie najlepszych kierowców świata. Tym tropem podążono w Arabii Saudyjskiej. Według najnowszych ustaleń, kraj ten ma zorganizować Grand Prix już w sezonie 2021.

Tak jak w wielu światowych sportach, tak i w Formule 1 rok 2020 jest bardzo trudny. Zmagania miały wystartować w marcu w Australii, tymczasem lockdown spowodował, że cała machina ruszyła dopiero kilka miesięcy później. Wszystko to odciska swoje piętno na przychodach organizacji, które względem lat poprzednich są wyjątkowo niskie. Włodarze królowej motorsportu już jednak myślą jak się odkuć i wydaje się, że znaleźli ku temu odpowiedni sposób.

KOSMICZNE ZAROBKI gwiazd FAME MMA! ASTRONOMICZNA FORSA, padają KONKRETNE KWOTY

Jak podaje portal "RaceFans.net", już w 2021 roku do skutku ma dojść Grand Prix Arabii Saudyjskiej na specjalnie zorganizowanym w tym celu torze ulicznym w Dżuddzie. Saudyjczycy budują tor z prawdziwego zdarzenia w kompleksie sportowym Qiddiya, ale on ma być gotowy najwcześniej na rok 2022, a dysponujący wielkimi pieniędzmi Azjaci nie zamierzają tyle czekać. Pragną ugościć świat Formuły 1 najszybciej jak to możliwe.

Oczywiście można tylko przypuszczać, ile konkretnie zarobi Formuła 1 podpisując kontrakt z bogatym partnerem. Na pewno jednak będzie to kwota, która choć w części pozwoli odkuć się organizacji po bardzo kruchych miesiącach, z którymi musiała pogodzić sie w wyniku wybuchu pandemii koronawirusa.

HOT - Konflikt Lewandowskiego z Kucharskim - o co naprawdę chodzi?
Najnowsze