Kubica: Muszę dać z siebie sto procent

2009-03-13 19:33

- Moim celem na ten sezon jest dawanie z siebie wszystkiego podczas każdego wyścigu, tylko w ten sposób możemy wygrywać z czołowymi zespołami - mówi Robert Kubica na dwa tygodnie przed startem mistrzostw świata.

Polski kierowca BMW-Sauber w wywiadzie dla jednego z zagranicznych portali zajmujących się tematyką sportów motorowych wyznał, że nie tęsknił za sezonem. Ciągłe podróże z jednego końca świata na drugi są bardzo męczące, a w czasie wolnym mógł zająć się sobą i trochę wypocząć.

- Lubię jeździć bolidem, gdyby tak nie było, to bym tego nie robił. Ale czas wolny też jest bardzo potrzebny, dobrze czasem odetchnąć od tego zgiełku i tak najnormalniej w świecie odpocząć. Praca kierowcy F1 jest bardzo ciężka, ciągłe podróże, życie na walizkach, starty, testy. To wszystko powoduje, że w pewnym momencie człowiek nie myśli o niczym innym, jak tylko o potrzebie chwili relaksu - powiedział Kubica. - Jednak nie zapominam o tym, że zimowe przygotowania do sezonu są niezwykle ważne, to na nich bazujemy przez cały rok. Dlatego kiedy jest czas na odpoczynek to odpoczywam, a kiedy jest czas pracy to pracuję - dodał.

Dla wszystkich kibiców F1 w Polsce najważniejsze jest jednak pytanie, czy Robert ma szanse na mistrzostwo. On sam nic nie obiecuje, ale twierdzi, że rywalizacja jest wyrównana.

- Myślę, że w tym roku stawka się nieco wyrówna. Dotychczasowe testy pokazują, że różnice pomiędzy zespołami są naprawdę niewielkie. Poza tym jestem bardzo ciekawy jak nowe rozwiązania techniczne związane z aerodynamiką i z KERS wpłyną na rywalizację podczas wyścigów. Zmiany w budowie spoilerów podobają mi się, sądzę, że to wpłynie pozytywnie na zawody. Natomiast jeżeli chodzi o KERS, to w dalszym ciągu mam mieszane uczucia, kierowcy o budowie ciała takiej jak ja, czyli wysocy i w miarę ciężcy wcale nie muszą na tym skorzystać, ale zobaczymy jak to będzie wyglądało. KERS na pewno ułatwi wyprzedzanie na prostych samochodom, które będą go posiadały, tego możemy być pewni.

- Jestem bardzo ciekaw jak będzie to wszystko wyglądało podczas pierwszego Grand Prix w Australii, wręcz nie mogę się już doczekać. Mam nadzieję, że nowości wprowadzone do naszego sportu ułatwią wyprzedzenia, bo przecież to wzbudza największe emocje w Formule 1 - kontynuował Kubica.

- Na ten sezon założyłem sobie taki cel, że muszę dać z siebie sto procent i tyle samo wyciągnąć z bolidu - to dotyczy oczywiście każdego wyścigu. Jeżeli to się uda możemy wygrywać z topowymi stajniami i zająć ostatecznie dobre miejsce - zakończył z tajemniczym uśmiechem na twarzy.

Najnowsze