Jeśli te sensacyjne doniesienia portalu autosport.com się sprawdzą, Polak użyje KERS po raz pierwszy. W wyścigach o Grand Prix Australii i Grand Prix Malezji z systemu odzyskiwania energii korzystał jedynie partner Kubicy z BMW-Sauber, Nick Heidfeld.
Tor w Szanghaju, na którym w najbliższą niedzielę będą się ścigać najszybsi kierowcy świata, jest obfity w kilka długich prostych, na których aż prosi się o skorzystanie z KERS.
- Przetestujemy KERS i zobaczymy, jak się będzie sprawował. Na pewno rozważamy jego użycie, tym bardziej że w Australii i Malezji dał Nickowi przewagę - powiedział Kubica.
- Oczywiście zainstalowanie KERS w moim samochodzie niesie za sobą wiele minusów, ale mam nadzieję, że w ostatecznym rozrachunku będzie więcej pozytywów niż negatywów - dodał kierowca z Krakowa.
Kubica pojedzie z KERS
W bolidzie Roberta Kubicy (25 l.) przed niedzielnym wyścigiem o Grand Prix Chin zostanie zamontowany system odzyskiwania energii KERS.