- Skupialiśmy się w szczególności na doborze opon. Te, których używaliśmy w Australii, są inne od tych, których będziemy używać w Malezji. Specyfika tego toru także jest inna. Poza tym temperatura jest tu dużo wyższa, dlatego znajdziemy się w nieco innej sytuacji niż w zeszłym tygodniu. Podczas gdy w piątek jeździliśmy na długich dystansach, w sobotę będziemy skupiać się raczej nad uzyskiwaniem dobrych czasów na jednym okrążeniu - powiedział po zakończeniu drugiej sesji treningowej Robert Kubica (25 l.)
Polak wykręcił na pierwszym treningu trzynasty, a na drugim - siedemnasty czas. Jeszcze gorzej spisał się niemiecki parter Kubicy, Nick Heidfeld.
- Osiągane przez nas wyniki może nie wyglądają za dobrze, ale przecież w Melbourne było to samo - powiedział Heidfeld.
Niemiec używał systemu odzyskiwania energii tylko na pierwszym treningu. W czasie drugiej z sesji treningowej ćwiczył jazdę bez KERS.
- Różnica była duża. KERS dodatkowo obciąża samochód, ale nasze bolidy bez niego tracą na przyspieszeniu. Teraz dodamy do siebie uzyskiwane czasy, dane, które zebraliśmy i moje przemyślenia. Wówczas podejmiemy decyzję, czy użyjemy KERS podczas niedzielnego wyścigu - wyjaśnił Heidfeld.
Kubica: Specyfika toru jest inna
2009-04-03
15:41
Piątkowe treningi na torze w Sepang nie były udane dla BMW-Sauber. Podobnie było przed tygodniem w Australii.