Do wypadku doszło podczas testów na hiszpańskim torze Jerez. Kiedy kierowca testowy Christian Klein wrócił do garażu, mechanik, który pierwszy dotknął samochodu upadł na ziemię po porażeniu prądem. Na szczęście szybko odciągnęli go koledzy. Po badaniach w centrum medycznym okazało się, że poszkodowanemu nic się nie stało.
- Mechanik doznał lekkiego urazu lewej ręki. Nic poważnego się nie stało. Już dołączył do reszty zespołu. Badamy przyczyny wypadku - powiedział rzecznik BMW Sauber.
Wiele teamów w F1 kwestionuje bezpieczeństwo systemu KERS, które ma za zadanie zmniejszyć zużycie paliwa w bolidach. Kilka dni temu ekipa Red Bull Racing musiała ewekuować połowę swojej pracowni w angielskim Milton Keynes po tym, jak niepoprawnie zadziałała bateria w KERS.
Równiez Robert Kubica nie jest zadowolony z nowego urządzenia. KERS dodatkowo obciąży jego bolid, a Kubica przy swoim wzroście nie należy do najlżejszych kierowców. Może to wpłynąć na jego wyniki.
