- Pan Mosley planował pojawić się w Bahrajnie, ale sprawy prawne nakazały mu pozostać w tym czasie w Londynie - czytamy w oswiadczeniu FIA.
Mosley postanowił wytoczyć proces wydawcy brytyjskiego tabloidu, który w niedzielę opublikował pikantne zdjęcia i filmik z orgii seksualnej, w której brał udział szef federacji oraz pięć prostytutek. "News of the World" sugerował, że sadomasochistyczne igraszki Mosleya miały podtekst faszystowski.