Mosley przeprasza

2008-04-02 13:18

Szef FIA (Międzynarodowej Federacji Samochodowej) Max Mosley (68 lat) przeprasza po tym, jak brytyjski tabloid "News of the World" ujawnił nagrania z jego seksualnych wybryków z pięcioma prostytutkami w jednym z londyńskich apartamentów. Nie zamierza jednak ustępować z pełnionej funkcji.

Po niedzielnych publikacjach z sadomasochistycznej orgii, które znalazły oddźwięk w światowej prasie, Mosley spotkał sie z falą krytyki, ale jak narazie zaprzeczył jakoby miał podać się do dymisji.

- Przepraszam wszystkich, którzy poczuli sie urażeni publikacjami na temat mojej osoby. Zamierzam wystąpić na drogę prawną przeciwko wydawcy gazety, gdyż działalność, która została opisana, dotyczyła mojego życia prywatnego - czytamy w oświadczeniu Mosleya.

- Nie chcę jednak, aby cała sprawa wpłynęła na moją pracę w FIA - dodaje.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze