Jak donosi serwis Omnicorse.it, Polak stara się chodzić bez kul i pokonuje samodzielnie niewielkie dystanse, a także... zasiada już za kierownicą samochodu z automatyczną skrzynią biegów.
To oznacza, że ręka Kubicy nie jest jeszcze w pełni sprawna, ale noga, która została zmiażdżona podczas wypadku sprzed roku, pozwala na wykonywanie wszystkich czynności za kółkiem.
Przeczytaj koniecznie: Jelena Ristić - dziewczyna Novaka Djokovica olśniewa urodą na trybunach - ZDJĘCIA
Decyzja na temat przyszłości Kubicy w F1 powinna zapaść w kwietniu. Niewykluczone, że Polak będzie kontynuował karierę w barwach Ferrari.
Z kolei inny serwis Derapate.it przynosi jeszcze bardziej sensacyjne doniesienia twierdząc, że na KubicĘ czeka już bolid Ferrari!
- Stajnia z Maranello chce, by Polak najpierw sprawdził się za kierownicą bolidu Ferrari z 2010 roku. Jeśli test się powiedzie, Kubica otrzyma zadanie pracy nad silnikiem V6 o pojemności 1,6 litra z turbodoładowaniem, który w 2014 roku zastąpi obecne jednostki napędowe V8 o pojemności 2,4 litra - twierdzą Włosi.