#Hot16challenge2 polega na nagraniu 16 rapowych wersów i nominowaniu kolejnych osób. Uczestnicy wyzwania wpłacają pieniądze na zbiórkę zatytułowaną „Beff z koronawirusem #Hot16Challenge2”, z której dochód trafi do pracowników służby zdrowia.
W akcji udział wzięli były zawodowy mistrz Europy i pretendent do tytułu mistrza świata wagi średniej Grzegorz Proksa oraz były pretendent do pasa WBA wagi ciężkiej Andrzej Wawrzyk. „Powracamy znów na ring, bo do walki zabrzmiał gong. Ja dostałem taki cynk, nie zapomnij umyć rąk. Zadbaj jeden o drugiego i zachowaj zdrowy dystans. Mamy wroga dziś wspólnego, wyjątkowa z niego p…” – rapował Proksa. „Atakuje jakiś wirus, patrz co za k…wisko. Oby latem Sopot działał, myślę sobie szybko” – to wersy Wawrzyka. Pięściarze dziękowali także pracownikom służby zdrowia: „Garda, unik, kiwka cios. Hak, sierpowy, proste dwa. Dla lekarzy wspólny głos: bo ta walka ciągle trwa” – śpiewał Proksa.
Pod filmem szybko pojawiły się komentarze: „KOZAK”; „Wow, mega!”; „Jest moc” – to kilka przykładów. Niektórzy zwrócili także uwagę na… ciupagę, z którą tańczyli pięściarze: „Spoko...i te tańce z ciupagą, czy co to tam jest”.
„Cieślak nie musi być niczyim niewolnikiem!”. Odsłaniamy KULISY kontraktów pięściarza z Radomia
Grzegorz Proksa zawodową karierę zakończył z rekordem 29 zwycięstw (21 przez nokaut) i 4 porażek. Ostatni raz walczył w 2014 roku w Krakowie z Maciejem Sulęckim, z którym przegrał przez techniczny nokaut w 7. rundzie.
Środowisko pięściarskie apeluje do Łukasza Szumowskiego: Ministrze, pozwól walczyć młodym bokserom!
Andrzej Wawrzyk w zawodowym ringu stoczył 34 pojedynki. 33 wygrał (19 przez nokaut) i raz przegrał. Ostatnią walkę stoczył w 2016 roku w Gdańsku, gdy pokonał przed czasem Alberta Sosnowskiego.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
