"Ares", bo taki przydomek nosi Błeszyński, ostatnią walkę przegrał na punkty z Michałem Pietrzakiem, ale w tym roku pokonał Brazylijczyka Claudio Rochę już w 1. rundzie. - Jednego Brazylijczyka już pokonałem, więc przed drugim na pewno nie spanikuję - zapowiada pewny siebie Błeszyński, który ma purpurowy pas w brazylijskim jiu-jitsu.
- Mógłbym się bić z Adrianem także pod wodą, a nawet na księżycu - śmieje się rywal Polaka, który nigdy nie walczył jeszcze pod ziemią.
Głównym daniem gali będzie pojedynek unifikacyjny pomiędzy Danielem Rutkowskim (mistrz Babilon MMA), a Adrianem Zielińskim (mistrz FEN) o dwa pasy.
Bilety na galę do nabycia w serwisie www.eventim.pl.