Na gali PRIME 6: Premium nie mieliśmy wielu wielkich nazwisk ze świata freak-fightów. Fani interesowali się przede wszystkim dwoma ostatnimi walkami, w których mogliśmy zobaczyć rywalizację Jacka „Starego Murana” Murańskiego z Maciejem „Starym Wiewiórem” Wiewiórką i skonfliktowanych ze sobą Kasjusza „Don Kasjo” Życińskiego z Pawłem „Księżniczką” Tyburskim. Ale w poprzednich walkach też nie brakowało emocji, choć część z nich zakończyła się naprawdę szybko, tak jak ta Macieja Rataja z Damianem Grafem. Pierwszy ze wspomnianych zawodników przystąpił do starcia z kontuzją, której nabawił się na konferencji przed walką – został zaatakowany przez Grzegorza "Hellboya" Głuszcza. Mimo odwagi nie udało mu się wiele zdziałać, a po walce pokazano, w jakim stanie jest jego kostka.
Maciej Rataj przystąpił do walki z fatalną kontuzją. W klatce sytuacja jeszcze się pogorszyła
Walka zakończyła się już w pierwszej rundzie, gdy kontuzja Rataja odezwała się na tyle, że ten nie mógł ustać na nogach i sędzia musiał przerwać walkę. Okazało się, że samo pojawienie się tego doświadczonego freak-fightowca w klatce było dużym osiągnięciem. Wystarczy spojrzeć na to, jak wygląda jego noga po tej walce. Zdjęcie urazu pokazał na portalu X Hubert Mściwujewski.