Gala Fight Exclusive Night 26 we Wrocławiu to festiwal efektownych nokautów i wykończeń. Niewiele pojedynków zakończyło się w pełnym wymiarze czasowym! Najefektowniejszy nokaut miał miejsce w piątej walce wieczoru, w której Szymon Bajor mierzył się z Marcinem Sianosem.
Doświadczony Bajor wrócił do ringu po dwóch porażkach i polował na powrót na zwycięskie tory, a Sianos miał w planach udowodnić kibicom, że to jeszcze nie moment, by zakończyć karierę! Druga runda zweryfikowała plany obu zawodników. Bajor wygrał po raz dwudziesty w swojej zawodowej kariery.
W drugiej rundzie dopadł rywala w parterze i zaczął go rozbijać. Pierwszy łokieć rozciął mu skórę, a kolejne uderzenia sprawiły, że Sianos zalał się krwią! Arbiter dał mu chwilę na obronę, ale zdecydował się przerwać pojedynek i ogłosić triumf Bajora przez techniczny nokaut.