Mistrzostwa świata w lotach narciarskich odbędą się w Planicy w grudniu 2020 roku, przed Bożym Narodzeniem. Będzie to zupełna nowość. Do tej pory impreza rangi mistrzowskiej jeszcze nigdy nie odbywała się na początku sezonu. Co na to Kamil Stoch?
Kamil Stoch nie dostanie OGROMNEJ NAGRODY za Raw Air! Zabrali mu ponad 100 tysięcy
- Wydaje mi się, że temat można rozpatrywać z różnej strony. Może faktycznie nie będziemy odpowiednio "obskakani", ale z tym musi się przecież zmierzyć cała stawka. Z drugiej strony na początku sezonu mamy najwięcej siły, a rywalizacja na mistrzostwach świata w lotach trwa trzy-cztery dni - powiedział w programie "Okno na Sport" w Eurosporcie.
Mistrzostwa świata w lotach narciarskich miały się pierwotnie odbyć od 19 do 22 marca w Planicy. W związku z pandemią koronawirusa sezon zakończono wcześniej, dlatego odwołano MŚ.
- Nie chce powiedzieć, że szykowałem się tylko i wyłącznie do lotów. Mógłbym przecież opowiadać, że przygotowywałem się do lotów, i żałuje, że odwołali Planicę, bo bym walczył o zwycięstwo. Tego się nie dowiemy nigdy - ocenił Stoch.