Kamil Stoch

i

Autor: Paweł Skraba/Super Express Kamil Stoch

Kamil Stoch o dekadzie błagań na kolanach. Mocne słowa skoczka

2019-08-19 12:24

Kamil Stoch ponownie zachwycił polskich fanów. Podczas niedzielnego konkursu Letniego Grand Prix w Zakopanem okazał się najlepszym skoczkiem i wygrał konkurs indywidualny. Radość trzykrotnego mistrza olimpijskiego była naprawdę duża, ale nie zabrakło również mocnych słów odnośnie infrastruktury, na której muszą trenować młodzi zawodnicy.

Po kilku latach przerwy Letnie Grand Prix zawitało ponownie do Zakopanego. I jak to bywa przy okazji zawodów na Wielkiej Krokwi nie zabrakło świetnej atmosfery. Pogoda i kibice dopisali. Fani kolejny raz mogli oglądać popisy polskich skoczków. Wielkie chwile radości przeżyli w niedzielę, kiedy to Dawid Kubacki i Kamil Stoch zajęli odpowiednie drugie i pierwsze miejsce podczas zawodów indywidualnych.

Zwycięzca niedzielnego konkursu nie krył ogromnej radości. - Cały ten weekend był dla mnie super. Trochę się go obawiałem, bo nie wiedziałem jak moje skoki będą tutaj wyglądać. Te niedzielne były bardzo dobre. Nie wiem, czy na tę chwilę mógłbym zrobić coś lepiej - powiedział Stoch na antenie TVP tuż po zwycięstwie. Na konferencji prasowej padły jednak zdecydowanie mocniejsze słowa.

Kompleks skoczni w Zakopanem był zaniedbany. Nawet Wielka Krokiew wymagała renowacji. Dopiero niedawno podjęto decyzję o dofinansowaniu mniejszych obiektów, które leżą w pobliżu najpopularniejszego obiektu w Zakopanem. - To było dziesięć lat błagania na kolanach o zrobienie czegokolwiek w tej sprawie. Cieszę się jednak, że inicjatywa doszła do skutku, dzięki czemu w niedalekiej przyszłości młodzi zawodnicy otrzymają super obiekty. Nie mówię o sobie, ale to dobrze, że adepci skoków będą mieli gdzie się rozwijać - powiedział Stoch. Nowy kompleks z czterema zmodernizowanymi oraz jedną nowo wybudowaną skocznią będzie kosztował około 44 mln zł.

Najnowsze