Kamil Stoch, Vikersund, skoki narciarskie

i

Autor: East News Kamil Stoch

Miał być następcą Stocha, ale zrezygnował. Przedstawił GORZKĄ prawdę o realiach w skokach

2019-11-13 15:38

Wróżono mu wielką karierę i sądzono, że będzie następcą Kamila Stocha. 20-letni Bartosz Czyż zrezygnował z kariery skoczka narciarskiego - taką informację podał dyrektor-koordynator ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w Polskim Związku Narciarskim Adam Małysz. Jak się okazuje, nie była to łatwa decyzja dla skoczka a głównym powodem rezygnacji z kariery był wzrost!

Czyż zapowiadał się na bardzo dobrego skoczka. Jego ułożenie w locie wielu ekspertów porównywało do sylwetki Austriaka Thomasa Morgensterna. Kłopotem w jego karierze okazał się wzrost. Nagle zaczął szybko rosnąć i ciężko było mu się dostosować do nowych warunków. - W ciągu pół roku urósł siedem centymetrów i trochę się rozregulował. Musi być jednak cierpliwy. Mamy nadzieję, że w tym roku przestanie już rosnąć i wszystkie parametry się ustabilizują - mówił rok temu w rozmowie z Onet Sport jego trener Maciej Maciusiak. 

Czyż mimo braku indywidualnych sukcesów był ważną częścią drużyny juniorów. Na poprawę skoków liczył bardzo jego szkoleniowiec. - Bartosz męczy się już od dwóch lat. Pokazuje jednak przebłyski. Zimą dostanie inny sprzęt - większe narty - więc będzie mógł nadrabiać w locie, co było jego mocną stroną - twierdził trener. Teraz wiemy, że zawodnik podjął ostateczną decyzję. Kończy z zawodowym skakaniem.  -To nie była decyzja podjęta w pięć minut, od dłuższego czasu biłem się z myślami. Może wydać się to dziwne, bo zawodnik przygotowuje się całe lato do sezonu zimowego i nagle kończy przygodę ze skokami, ale czułem, żę skoki nie dają mi już tyle radości, co kiedyś. Brakowało mi już motywacji. Długo nad tym myślałem, ale podjąłem decyzję kierując się sercem - powiedział młody skoczek w rozmowie z Skijumping.pl 

- Zanim trafiłem do kadry narodowej byłem niskim zawodnikiem, długo stałem w miejscu. Z czasem bardzo urosłem, a wszyscy powtarzali mi, że to normalne w tym wieku i trzeba to przeczekać. To nie był łatwy okres- dodał skoczek. To pokazuje, że lata treningu i ciężkiej pracy mogą pójść na marnę gdy w grę wchodzi fizjologia. Przed zawodnikiem wróżono świetlaną przyszłość. Jak sam mówi ciężko teraz planować najbliższe dni. -Co dalej? Przez chwilę chcę od tego wszystkiego odpocząć i nie myśleć o niczym - kończy Czyż. 

Najnowsze