Kamil Stoch, skoki narciarskie

i

Autor: East News Kamil Stoch

Kobayashi wygrywa w Klingenthal. Dwóch Polaków w pierwszej dziesiątce

2019-12-15 17:46

Klingenthal jest bardzo szczęśliwe dla polskich skoczków. W przeszłości wygrywali tutaj Kamil Stoch i Krzysztof Biegun, a sobotnia drużynówka była drugą z rzędu na tej skoczni jaka padła łupem biało-czerwonych. W niedzielnym konkursie już tak dobrze nie było. Polacy skakali równo ale nie byli w stanie walczyć ze ścisłą czołówką. Wygrał po raz pierwszy w sezonie Ryoyu Kobayashi.

Nareszcie konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich odbywał się w normalnych warunkach. Wiatr co jakiś czas zmieniał tor lotu lecz nie wpływał w znaczącym stopniu na osiągane rezultaty. W pierwszej serii Polacy oddali bardzo dobre skoki. Wydawało się, że wszyscy zameldują się w drugiej części konkursu. Niestety sztuka ta nie udała się Maciejowi Kotowi, który zajął 31 miejsce. Tuż za nim uplasował się weteran Noriaki Kasai. Japończyk skacze poniżej oczekiwań i możliwe, że zostanie odsunięty od pierwszej drużyny. W tym sezonie nie zdobył jeszcze punktów PŚ. Powoli do świetnej formy wraca Gregor Schlierenzauer. Austriakowi brakuje jednak równej dyspozycji. Po pierwszej serii prowadził Ryoyu Kobayashi, który również był najlepszy po drugim skoku i pierwszy raz w tym sezonie wygrał zawody. Najlepszy z Polaków był Piotr Żyła, który był dziewiąty. Tuż za nim był Kamil Stoch. Weekend skoków w niemieckim Klinghental można uznać za udany. Zwycięstwo w konkursie drużynowym pokazuje, że forma podopiecznych Michala Dolezala zwyżkuje. Już za tydzień przeniesiemy się do szwajcarskiego Engelbergu, które często było bardzo szczęśliwe dla Polaków. 

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze