Speszona zaszczytem, jakim była gra z 8. rakieta świata 19-latka z Argentyny w ciągu dwu krótkich setów popełniła 25 niewymuszonych błędów i pięć double-faults przy serwisie. Inna sprawa, że Isia potraktowała rywalkę jak mistrzyni praktykantkę i raz po raz wręcz ośmieszała jej nieudolne poczynania. No, ale za naukę się płaci.
Teraz Agnieszka zagra z wysoką (183 cm) i atletyczną, ale nie prezentującą wielkiej tenisowej klasy Galina Woskobojewą. Też nie powinno być trudno...