Dramat wielkiego tenisisty. Miał zagrać w Australian Open, ale musiał się wycofać

Andy Murray robił wszystko, by móc wystartować w nadchodzącym turnieju Wielkiego Szlema odbywającym się w australijskim Melbourne. 34-latek zrezygnował nawet ze startu w Delray Beach Open, aby uniknąć zarażenia się koronawirusem. Niestety, mimo środków ostrożności Murray i tak zachorował na COVID-19, przez co nie będzie mógł wystartować w Australian Open.

Maria Szarapowa ma kosmicznie DROGI PIERŚCIONEK zaręczynowy! Kosztował więcej niż Ferrari! [ZDJĘCIA]

Brytyjczyk miał nadzieję, że uda mu się znaleźć sposób na to, aby wystartować w imprezie, w której pięciokrotnie dotarł do finału. Niestety, w piątek wieczorem pojawiła się informacja, że Andy Murray ostatecznie wycofuje się z australijskiej imprezy.

Agnieszka Radwańska była w DRAMATYCZNEJ sytuacji. Bohaterski dziadek ją uratował! Więcej szczegółów w galerii:

 - Prowadziliśmy nieustanne rozmowy z Tennis Australia, próbując znaleźć rozwiązanie, które pozwoliłoby na jakąś formę treningów podczas kwarantanny, ale nie mogliśmy sprawić, by to zadziałało. Chcę podziękować wszystkim za ich wysiłki. Jestem zdruzgotany, że nie gram w Australii. To kraj i turniej, który kocham – przekazał Brytyjczyk w oświadczeniu przesłanym do stacji BBC.

Radwańska przeszła znowu ZABIEG NA TWARZ! Jest wideo i są ZDJĘCIA, wszystko widać!

Andy Murray w latach świetności zajmował pierwsze miejsce w rankingu ATP. Brytyjczyk ma na swoim koncie dwa zwycięstwa w Wimbledonie (2013, 2016) oraz jedno w US Open (2012). W Australian Open aż pięciokrotnie dochodził do finału (2010, 2011, 2013, 2015, 2016), jednak żadnego z nich nie wygrał. Do największych sukcesów Murraya należą również dwa złote medale igrzysk olimpijskich (2012 i 2016). Obecnie zajmuje on jednak dopiero 123. miejsce w rankingu, ponieważ wiele miesięcy stracił z powodu problemów z biodrem.