Początki starcia Hurkacza z Tsitsipasem nie wyglądały z pewnością tak, jak chciałby tego polski tenisista i jego fani. Polak został dwukrotnie przełamany w pierwszym secie, którego przegrał 2:6. Kolejna partia również rozpoczęła się fatalnie dla zawodnika z Wrocławia. W pewnym momencie Grek prowadził już 2:0 w gemach i 40-15 w gemie serwisowym Hurkacza. Polak wytrzymał jednak presję i zaczął odwracać losy spotkania. Wygrał swoje podanie i zaraz potem odrobił stratę przełamania z pierwszego gema drugiego seta.
Zobacz, ile zarobił Hubert Hurkacz w turnieju ATP w Miami!
Z czasem Polak rozkręcał się coraz bardziej, a Tsitspas gasł. Ostatecznie, po kolejnym przełamaniu nasz tenisista wygrał drugą partię 6:3 i stan meczu wyrównał się. O wszystkim miała zadecydować trzecia partia. Ta przez długi czas wydawała się wyrównana, ale w końcu Hurkacz przełamał Tsitsipasa i wyszedł na prowadzenie 3:2. Mimo sporych problemów przy własnych podaniach wrocławianin nie pozwolił już Grekowi na odrobienie straty przełamania i ostatecznie wygrał trzeciego seta 6:4 i cały mecz 2:1 (2:6, 6:3, 6:4).
Agnieszka Radwańska pokazała zdjęcie w skąpym bikini. Wybuchła kosmiczna awantura i wylał się bolesny HEJT. Więcej w galerii poniżej:
Awans do półfinału amerykańskiej imprezy to największy sukces polskiego tenisisty w jego karierze. Choć wygrywał on już turnieje z cyklu ATP, to nie były one tak prestiżowe jak turniej ATP 1000 w Miami, który nierzadko porównywany jest do imprez Wielkiego Szlema z racji poziomu rywalizacji. Przy okazji Hurkacz zrewanżował się Tsitsipasowi za porażkę z początku marca, gdy ten wyeliminował go z turnieju ATP w Rotterdamie (4:6, 6:4, 5:7). Ważne jest również to, że awans do półfinału w Miami da także historyczne miejsce w rankingu ATP.
Wielki sukces Huberta Hurkacza w Miami! Zobacz zwycięską piłkę z Tsitsipasem [WIDEO]
Już w tej chwili wiadomo, że w najnowszym zestawieniu Polak przesunie się z 37. na 27. pozycję, co będzie jego najlepszym osiągnięciem w karierze. Do tej pory Hubert Hurkacz najwyżej w karierze plasował się na 28. pozycji. Oczywiście mamy nadzieję, że 24-latka stać na jeszcze więcej i to nie jest jego ostatnie słowo w turnieju na Florydzie. Teraz przed Polakiem kolejne wyzwanie – walka o finał z Rosjaninem Andriejem Rublowem (ATP 8).