W wyrównanym, drugim secie doszło do tie breaku, w którym Polka nadrabiała straty przegrywając już 3-6. Obroniła jednak najpierw meczbole, po czym sama doprowadziła do czwartego popełniając podwójny błąd serwisowy. Nie musiała jednak bronić czwartego meczbola, bowiem po chwili to jej rywalka popełniła podwójny błąd przy serwisie. Tej okazji Isia nie zmarnowała, wygrała dwie kolejne piłki i całego seta.
W trzecim, decydującym, Radwańska prowadziła 2:1, ale było to jej ostatnie prowadzenie w tym pojedynku. Popełniała sporo błędów i zwycięstwo wymknęło jej się z rąk.
Dla Radwańskiej brawa za bardzo dzielną postawę w zmaganiach z faworytką, która pokonała ją po raz siódmy w 10 meczach, jakie stoczyły dotąd ze sobą.
Isia stawiła opór Kuzniecowej
Znakomicie broniła się Agnieszka Radwańska (21 l.) przed uderzeniami Rosjanki Swietlany Kuzniecowej w finale tenisowego turnieju w San Diego w Kalifornii. Przegrała jednak po pasjonującym meczu 4:6, 7:6 (9-8), 6:3.