Karolina Woźniacka zajmowała się kangurem

2012-01-26 3:00

Karolina Woźniacka (22 l.), która odpadła już z Australian Open (porażka z Kim Clijsters w 1/4 finału), poprawiła sobie humor, zaprzyjaźniając się z malutkim kangurem. Mająca polskie korzenie duńska tenisistka była zachwycona sympatycznym zwierzakiem, choć znajomość z nim zaczęła się dość niefortunnie.

- Kiedy zaczęłam go karmić mlekiem z butelki, nagle mnie opluł. Cała byłam w tym mleku! Ale to pewnie kara za to, co powiedziałam rok temu - śmiała się Woźniacka, która przed rokiem w czasie Australian Open zażartowała sobie, mówiąc zaskoczonym dziennikarzom, że w czasie spaceru... zaatakował ją kangur.

Najnowsze