Dziś polsko-austriacki debel zagra ze światową dwójką - Danielem Nestorem (38 l., Kanada) i Nenadem Zimonjiciem (34 l., Serbia). Faworyci łatwo wygrali pierwszy mecz w grupie i dziś mogą sobie zapewnić awans.
- Zrobimy wszystko, żeby wygrać i zachować szanse na półfinał - obiecuje Kubot, który z Marachem gra drugi raz z rzędu w turnieju mistrzów. Rok temu wygrali w grupie dwa z trzech spotkań, ale pechowo nie awansowali do półfinału.