Cavani, gwiazdor PSG, nie będzie miło wspominał ćwierćfinału Copa America. W pierwszej połowie obejrzał żółtą kartkę, w drugiej drugą. Dał się sprowokować Chilijczykowi, lekko uderzył go w twarz. Za co? Powtórki nie pozsotawiają złudzeń - Jara wsadził palec Cavaniemu tam, gdzie... Manuel Arboleda Ebiemu Smolarkowi.
COPA AMERICA: CHILE POKONAŁO URUGWAJ
- Mnie tyłek Smolarka nie interesuje. W trakcie każdego meczu są dziesiątki takich sytuacji, że piłkarze wzajemnie się podszczypują, przepychają, prowokują. To część futbolu. Pamiętam jak Sotirović z Jagiellonii Białystok tak mnie złapał za jądra, że myślałem, że zemdleję z bólu - opisywał potem popularny "Maniek".