Nikola Leković, Flavio Paixao, Lechia - Śląsk

i

Autor: CYFRASPORT Nikola Leković i Flavio Paixao

Ekstraklasa: Śląsk - Lechia 3:0. Wrocławianie wreszcie wygrali na wiosnę

2015-04-18 19:34

Przykry i nieudany powrót Sebastiana Mili do Wrocławia! Lechia Gdańsk poległa bowiem 0:3 ze Śląskiem i znalazła się na krawędzi. Ewentualne wpadki w kolejnych meczach mogą pozbawić podopiecznych Jerzego Brzęczka awansu do grupy mistrzowskiej i spowodować na Pomorzu prawdziwe trzęsienie ziemi.

Tadeusz Pawłowski nie poddał się. Po niedawnych próbach zastosowania terapii psychologicznych - szkoleniowiec Śląska przekonywał swoich podopiecznych, że dalej walczą o tytuł - tym razem poszedł jeszcze dalej. Zwyczajnie dokonał rewolucji. Pozbawił opaski kapitańskiej Marco Paixao - bo nie strzelał - podarował Mariuszowi Pawełkowi - bo nie bronił? - a niewiele brakowało, a dokonałby też kadrowej rewolucji. Do tej pory w polskich klubach niespotykanej. W sobotę po raz pierwszy od dawna włożył bowiem na mecz dres i zaistniało podejrzenie, że zmiennikiem portugalskiego snajpera Śląska zostanie sam szkoleniowiec.

Zobacz nietypowy trening piłkarzy Tottenhamu!

I jakby nie patrzeć, strategia przyniosła efekt! Paixao wreszcie wpisał się na listę strzelców, zrobili to też Mateusz Machaj - po akcji Roberta Picha sędzia podyktował rzut karny - oraz Piotr Celeban - dośrodkowanie... Picha, a jakże, z rzutu rożnego - a Śląsk pierwszy raz w tej rundzie zanotował trzy punkty i oddalił od siebie zagrożenie wypadnięcia z walki o mistrzostwo Polski.

A Lechia? W pierwszej połowie nieźle, w drugiej słabo, w defensywie tragicznie. Bywa. Podopieczni Jerzego Brzęczka mają za sobą dziwną rundę. Rozegrali dziewięć meczów, zdobyli aż siedemnaście punktów, w sześciu meczach zanotowali czyste konto, a mimo to strzelili zaledwie osiem goli i stracili... siedem. Drugiej ekipy - grającej tak nierówno - w naszej Ekstraklasie po prostu nie ma. Albo solidnie, albo tragicznie.

Ale jak się ma w składzie piłkarzy pokroju Bougaidisa i czasem się go wyjmuje z magazynu, to jak może być inaczej?

Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk 3:0 (1:0)
Bramki: Machaj 20 (k), Celeban 53, Paixao 86

Śląsk: Mariusz Pawełek - Paweł Zieliński, Piotr Celeban, Mariusz Pawelec, Krzysztof Ostrowski - Tomasz Hołota, Krzysztof Danielewicz, Flavio Paixao, Mateusz Machaj (61. Peter Grajciar), Robert Pich (82. Konrad Kaczmarek) - Marco Paixao (90. Karol Angielski)

Lechia: Mateusz Bąk - Mavroudis Bougaidis (46. Rudinilson), Gerson, Rafał Janicki, Marcin Pietrowski - Ariel Borysiuk (63. Bruno Nazario), Piotr Grzelczak (80. Daniel Łukasik), Sebastian Mila, Stojan Vranjes, Maciej Makuszewski - Antonio Colak

Żółte kartki: Pawelec, Hołota - Rudinilson, Grzelczak

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze