Łukasz Kubot i Marcelo Melo w półfinale turnieju ATP w Szanghaju pokonali 4:6, 6:3, 10-7 Holendra Jeana-Juliena Rojera i Rumuna Horię Tecau. W niedzielnym finale ich rywalami będą Fin Henri Kontinen i Australijczyk John Peers, znakomita para, z którą Polak i Brazylijczyk w tym sezonie grają często, m.in. w pamiętnym półfinale Wimbledonu. Za awans do finału turnieju w Szanghaju Kubot i Melo zarobili już 172,3 tys. dolarów (do podziału). Jeżeli wygrają finał, dostaną kolejne 180 tys. dol. W tym sezonie uzbierali już z turniejowych nagród po ponad milion dolarów.
Wiosna i wczesne lato były w wykonaniu Kubota i Melo znakomite. Polak i Brazylijczyk wygrali aż pięć turniejów, w tym oczywiście Wimbledon. Ale potem mieli słabszy okres. Na twardych kortach w Ameryce Północnej nie notowali już tak dobrych wyników. Teraz znów są na fali. Na koniec sezonu zagrają w World Tour ATP Finals, nieoficjalnych mistrzostwach świata w Londynie (osiem najlepszych par). W rankingu ATP Race zliczającym punkty wywalczone w tym roku prowadzą z wyraźną przewagą.