Ta piękność miała być jak Iga Świątek. Dziś żyje ze sprzedaży rozbieranych zdjęć. Nie ma żadnych oporów i zarabia miliony

Angelina Dimova jest rówieśniczką Igi Świątek. Urodziła się w kwietniu 2001 roku i od najmłodszych lat uprawiała tenis. Jako młoda adeptka z pewnością marzyła o występach w największych turniejach świata, ale nie miała tyle talentu co aktualna liderka rankingu WTA z Polski. Ukrainka próbowała swoich sił w juniorskich turniejach ITF, jednak zazwyczaj przegrywała z mocniejszymi rywalkami. Już jako nastolatka Dimova przeniosła się z rodzicami do USA, gdzie zamieszkała i postanowiła całkowicie odmienić swoje życie. Tenis zaczęła traktować wyłącznie jako hobby, a źródło zarobku znalazła w... branży dla dorosłych.

Była tenisistka od zawsze wyróżniała się urodą i postanowiła na niej zarabiać. Pomógł jej rozwój mediów społecznościowych, w których szybko zbudowała ogromne zasięgi. Fani zakochali się w pięknej miłośniczce tenisa, a spora część z nich jest nawet gotowa płacić za najbardziej intymne zdjęcia i nagrania 23-latki. Dimova od dłuższego czasu działa na popularnej platformie dla dorosłych, na której za opłatą można podziwiać jej pełne wdzięki. Ukrainka nie ma żadnych oporów przed nagością.

Odważna działalność Dimovej przyniosła jej jeszcze większą popularność w internecie. Na samym Instagramie jej profil śledzi ponad 1,1 miliona użytkowników. Tam również pojawiają się gorące zdjęcia byłej tenisistki, ale m.in. ze względu na regulaminy, te najbardziej pikantne są tylko na platformie dla dorosłych. Ukrainka mieszkająca w USA stała się jedną z największych gwiazd tej branży za Oceanem, a jej wartość wycenia się na ok. 160 milionów dolarów!