Adam Małysz torturowany
Adam Małysz ciekawostki. Adam Małysz to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego sportu. Wszyscy kibice w naszym kraju pamiętają jego niezwykłe osiągnięcia. Okazuje się jednak, że jego kariera miała także ciemną stronę. Podczas jednego z weekendów z Pucharem Świata "Orzeł z Wisły" został zamknięty w pokoju i przywiązany do klamki oraz kaloryfera, po czym przeżywał straszliwy ból. Jaki był powód? Wszystkiego dowiecie się z tej galerii!
Adam Małysz straszliwie ROZPACZAŁ. Wspomina bolesny wypadek, stracił coś cennego! [ZDJĘCIA]
Adam Małysz w 2000 roku
Adam Małysz w 2000 roku rozpętał w Polsce prawdziwy szał na skoki narciarskie. To był początek Małyszomanii! Niemal równo 20 lat temu nasz reprezentant wygrał kwalifikacje do konkursu indywidualnego w Finlandii. Później jednak przeżył straszne chwile.
Adam Małysz kompletnie się POGUBIŁ. Takich słów jeszcze nie było, zapowiedź TRUDNYCH czasów
Adam Małysz ze wsparciem żony
W tych ciężkich momentach Adam Małysz jak zawsze mógł liczyć na wsparcie ukochanej żony Izy.
Adam Małysz stracił REKORD. Wymazano go po blisko dekadzie
Adam Małysz pozbawiony triumfu
Adam Małysz niedługo po wygranych kwalifikacjach dowiedział się, że został zdyskwalifikowany. Wszystko przez za długie narty. Jego deski były nieproporcjonalne do wzrostu. Musiałby mieć... 2 milimetry więcej! Postanowiono więc szybko działać.
Adam Małysz cierpiał katusze
Na nic zdały się protesty polskiej strony, która starała się udowodnić, że mięśnie Adama Małysz skurczyły się podczas wchodzenia po schodach. Trzeba był przedsięwziąć specjalne środki.
Adam Małysz przywiązany w pokoju
Nawet nie chcemy sobie wyobrażać widoku, jaki Adamowi Małyszowi zaserwował jego sztab szkoleniowy. Apoloniusz Tajner wspominał, że znaleziono rozwiązanie. - Wieczorem Adama zaczęliśmy naciągać. Myśmy go wiązali do klamki, potem do kaloryfera. Złapaliśmy go za ręce i ciągnęliśmy. Za nogi i ciągnęliśmy. Fizjoterapeuta rozciągał przestrzenie międzykręgowe. Po wszystkim położyliśmy Adama spać - powiedział Tajner, cytowany przez portal sport.pl.
Adam Małysz musiał szybko dojść do siebie
Choć Adam Małysz musiał bardzo cierpieć, to szybko go poskładano. Rano jak najszybciej udano się na skocznię, by poddać się ponownemu badaniu. Tam jednak odbyły się kolejne męczarnie.
Adam Małysz zawieszony na drążku
- Następnie zniosłem Adama Małysza piętro w dół, pod salę, w której robiono pomiary. Koło schodów był drążek i na tym drążku Adama powiesiłem. Wisiał przez kilka minut, ile tylko mógł wytrzymać. Jak już nie nie dawał rady, to usiadł na schodach i czekaliśmy - wspominał Tajner.
Adam Małysz urósł prawie 2 centymetry
Po ponownych pomiarach Adam Małysz... urósł 1,7 cm. Mimo tego, nie został dopuszczony do konkursu i jego dyskwalifikację po kwalifikacjach podtrzymano.
Adam Małysz
Adam Małysz
Adam Małysz
Adam Małysz
Adam Małysz
Adam Małysz
Adam Małysz
Adam Małysz
Adam Małysz
Adam Małysz
Adam Małysz
Adam Małysz
Adam Małysz
Adam Małysz
Adam Małysz
Adam Małysz
Adam Małysz
Adam Małysz
Adam Małysz
Adam Małysz
Adam Małysz
Adam Małysz