NBA: Marcin Gortat nie zagra w finale

2010-05-31 12:42

Obrońcy tytułu nie zawiedli - koszykarze Los Angeles Lakers po raz trzeci z rzędu zagrają w finale NBA. "Jeziorowcy" wygrali 111:103 szósty mecz finału Konferencji Zachodniej z Phoenix Suns. O tytuł zagrają z Boston Celtics, którzy pokonali zespół Marcina Gortata - Orlando Magic.

W czwartek rozpoczną rywalizację o mistrzostwo z Boston Celtics, którzy także po sześciu spotkaniach wyeliminowali drużynę Marcina Gortata (26 l.), Orlando Magic.

Magic przegrywali z "Celtami" już 0-3, potem zdołali wyrwać dwie wygrane, ale szósty mecz w Bostonie potoczył się tak, jak tego chcieli gospodarze. Zwyciężyli pewnie 96:84. Orlando prowadziło w tym spotkaniu ledwie przez 11 sekund.

- Nie można być bardziej rozczarowanym - przyznał trener Orlando Stan Van Gundy (51 l.), który tak jak szefowie klubu oczekiwał drugiego kolejnego awansu do finału. Nie wiadomo, czy w związku z niepowodzeniem szkoleniowiec zdoła zachować posadę.

- W przyszłym sezonie potrzebujemy graczy, którzy będą żądni zwycięstw tak jak Boston w tym roku - zapowiedział lider Magic Dwight Howard (25 l.).

Wielkich zmian w składzie raczej nie będzie, chociaż niewykluczone, że Gortatem znowu zainteresują się inne kluby i będą chciały dokonać wymiany z Orlando. Polski środkowy nigdy nie ukrywał, że najchętniej odegrałby większą rolę w innej drużynie.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze