W ostatnich tygodniach Marcin Gortat naprawdę aktywnie udziela się politycznie. Już przed pierwszą turą wyborów prezydenckich poparł Rafała Trzaskowskiego, a później przed drugą turą ostro krytykował jego kontrkandydata, Karola Nawrockiego. Jego faworyt przegrał jednak wyścig prezydencki i to prezes IPN zastąpi na stanowisku Andrzeja Dudę. Nie zmienia to faktu, że byłemu koszykarzowi NBA jest blisko do aktualnie rządzącego obozu, co widać nawet po reakcji na ostatnią szpilkę Radosława Sikorskiego pod adresem Elona Muska.
Elon Musk upokarza Sikorskiego. "Milcz mały człowieczku"
Gortat pod ostrzałem po reakcji na spięcie Sikorski - Musk
Polski minister spraw zagranicznych wdał się w utarczkę słowną z jednym z największych biznesmenów świata już w marcu tego roku. Mocny wpis Muska poniósł się wtedy po całym świecie. "Milcz, mały człowieczku. Płacicie tylko niewielką część kosztów. I nie ma żadnego zamiennika dla Starlinka" - zwrócił się do Sikorskiego. Teraz, gdy właściciel m.in. SpaceX i portalu X wdał się w otwarty konflikt z Donaldem Trumpem, którego wcześniej mocno popierał, polski polityk wyprowadził kontrę.
"Widzisz, duży gościu, polityka jest trudniejsza niż myślałeś" - wykorzystał okazję Sikorski po blisko trzech miesiącach. Jego riposta mocno rozbawiła Gortata, co wyraził aż przesadnie.
Marcin Gortat po wojskowych przygotowaniach. Chce bronić Polski. "W ciągu kilku godzin"
"Hahahahaahhaahahahahahaahhaahahahahahahahahahaa Xd xd xd xd xd xd xd" - skomentował szpilkę polskiego ministra, dodając jeszcze... 52 emotikony wyrażające rozbawienie i śmiech. Ta przesadzona reakcja szybko spotkała się z negatywnym odbiorem internautów.
"41, Marcin. Masz 41 lat" - wytknął Gortatowi dziennikarz TVP Sport zajmujący się sportami walki, Patryk Prokulski. "To oficjalne konto?" - dziwili się inni użytkownicy. Ci najbardziej złośliwi przypomnieli nawet najbardziej nieudane zagrania koszykarza z NBA i wyśmiali je, korzystając z jego własnego wpisu.
