W Tychach prowadził GKS, bo do własnej bramki trafił Bartłomiej Poczobut. Goście starali się doprowadzić do wyrównania, ale nie mogli znaleźć drogi do bramki Rafała Dobrolińskiego. Okazja nadarzyła się w doliczonym czasie gry. Sposób wybijania piłki na aferę przyniósł efekt. Futbolówka trafiła do Orlande Kpassy. 19-latek mógł przyjąć i uderzyć na tyską bramkę. Zamiast tego wymyślił, że spróbuje z przewrotki. Złożył się nieźle, ale to co zrobił później wywołuje salwę śmiechu. Nie sposób zrozumieć, jak młodzian mógł tak fatalnie się zachować. Przypuszczalnie gdyby ktoś kazał mu zagrać tak jak zagrał, nie dałby rady. Z resztą zobaczcie sami.
Worst shot ever presented by Orlande Kpassa. (GKS Tychy vs Drutex-Bytovia Bytów, Polish 2nd tier) pic.twitter.com/Z3lwjK12rp
— Troll Football Media (@Troll__Footbal) August 19, 2017
Dwa karne i samobój pogrążyły Arkę Gdynia