Anna Lewandowska od wielu lat jest jedną z największych celebrytek w Polsce. Wcześniej odnosiła duże sukcesy sportowe w karate, ale duży wpływ na jej rozpoznawalność miał i ma oczywiście związek z Robertem Lewandowskim. Żona najlepszego polskiego piłkarza oczywiście sama bardzo mocno pracuje na siebie, prowadząc wiele biznesów i przedsięwzięć, a dowiedzieć się o nich możemy m.in. z Instagrama, gdzie Lewandowska dzieli się także różnymi przemyśleniami czy pokazuje, jak spędza czas. Niedawno opublikowała wpis, w którym zadeklarowała, że będzie chciała bardziej zaangażować się w pomoc dzieciom, mającym problemy ze zdrowiem psychicznym. Pod postem pojawiło się sporo zarzutów wobec Lewandowskiej, zarzucających jej, że przyczynia się do tego problemu pokazując „idealne” życie na Instagramie. Jeden z wpisów dotyczył natomiast wprost jej dzieci i to na niego Lewandowska postanowiła mocno odpowiedzieć.
Anna Lewandowska zmuszona do reakcji. Nie mogła tego tak zostawić
Jedna z internautek zarzuciła Annie Lewandowskiej, że ta zaniedbuje swoje dzieci. – Biedne dzieci... Pieniędzy może im nie zabraknie, ale jak widać rodzice zajęci sobą 24 godziny na dobę. Taniec, hobby, aplikacje, diety, treningi, Instagramy, siłownie, ćwiczenia – napisała w komentarzu pod postem. Żona Roberta Lewandowska nie pozostała obojętna na ten zarzut i w bardzo stanowczych słowach odpowiedziała kobiecie. – Biedna ty, jeśli myśląc, że Instagram to całe życie. To my udostępniamy to, co uważamy za słuszne, nasze profile to przede wszystkim praca, mało pokazujemy życia prywatnego, bo tego nie chcemy! Dzieci uczestniczą w całym naszym życiu! Ręce opadają, jak ludzie żyją tylko przez pryzmat Instagrama. To bardzo smutne – wyjaśniła.
Co więcej postanowiła ona też nagrać wideo i udostępnić je w relacji na Instagramie, w którym jeszcze raz odniosła się do wpisu wspomnianej użytkowniczki Instagrama. – Mam taką refleksję. Dzielę się tutaj z wami moją wiedzą trenerską, dietetyczną, pokazuję wam pewne rozwiązania jak zdrowiej żyć, robię to od lat. Jestem zaangażowana. Ale jako mama dwojga dzieci, która jest pochłonięta ich życiem dzieci oraz męża, oni są dla mnie najważniejsi, chciałam wam powiedzieć, a szczególnie tej pani, żeby nie opiniować na podstawie Instagrama. Instagram to nie całe życie – podkreśliła Anna Lewandowska.