Arsenal Londyn po 9 kolejkach Premier League zajmuje niezłe 5. miejsce, ale menedżer Arsene Wenger tradycyjnie już jest mocno krytykowany. To dlatego, że "Kanonierzy" zdążyli już pogubić dużo punktów. Do prowadzącego w tabeli Manchesteru City tracą ich aż 9.
Na własnym boisku Arsenal w tym sezonie spisuje się jednak bardzo dobrze, a przynajmniej jest skuteczny. "Kanonierzy" wygrali wszystkie 4 spotkania na Emirates Stadium i w starciu ze Swansea też są zdecydowanym faworytem. Tym bardziej, że "Łabędzie" w tym sezonie chyba też skupią się głównie na obronie przed spadkiem. Zespół Łukasza Fabiańskiego zajmuje obecnie 15. miejsce w tabeli.
Dla Fabiańskiego mecz z Arsenalem jak zawsze będzie wyjątkowy. Polski bramkarz w klubie z północnego Londynu spędził aż 7 lat (2007-2014). Kiedy przyjeżdżał na Emirates już jako zawodnik Swansea, fani "Kanonierów" witali go ciepło głośnymi brawami.
Mecz Arsenal - Swansea zostanie rozegrany w sobotę 28 października o godz. 16. Prawa do pokazywania Premier League ma platforma nc+ (Canal+). Niestety ta telewizja nie planuje transmisji na żywo ze spotkania w północnym Londynie. W tym czasie pokaże inne spotkanie.