Mierzący 202 cm tenisista z Łodzi pokonał Chorwata 6:4, 6:4 w niespełna 70 minut.
- Czekam na następnych rywali. Jestem w gazie i na kortach w Paryżu interesuje mnie tylko zwycięstwo - przyznaje w rozmowie z "Super Expressem". Draganja był tak zdegustowany grą Polaka, że co chwila rzucał rakietą.
- Dwie to porządnie rozwalił. Za pierwszym razem wkurzył się na moje 3 asy w jednym gemie, za drugim razem rozstrzaskał rakietę po zakończeniu spotkania - zdradza Janowicz. W całym spotkaniu popularny "Jerzyk" zanotował aż 10 asów.