Jerzy Dudek ściga się z zawodowymi kierowcami

Kobiety też potrafią się ścigać

Debiutujący jako pełnoprawny kierowca wyścigowy Jerzy Dudek (41 l.) pierwszego dnia był dwudziesty, a drugiego poprawił się o jedną lokatę. Warto odnotować także dobry występ jedynej kobiety w stawce – Małgorzata Rdest w sobotę uplasowała się na dziesiątym miejscu, a w niedzielę była dwunasta.

- W sobotę przespałem start, straciłem szybko kilka pozycji i z piętnastego miejsca spadłem na koniec – relacjonuje Dudek. - W niedzielę było już lepiej. Nie popełniłem tych samych błędów. Jestem zadowolony, bo startowałem z tyłu. To był udany weekend, dużo się nauczyłem i wiele wyniosłem z tych zawodów.

Dudek żyje wyścigami

Wyścigi samochodowe są tym, co Dudek chce robić przez lata. W ubiegłym roku startował amatorsko w VWCC jako VIP, a niezłe wyniki i duch rywalizacji skłoniły go do podjęcia decyzji o spróbowaniu sił wśród zawodowych kierowców.

- Żyję wyścigami. Materiału poglądowego mam teraz mnóstwo. Oczywiście teraz przyjdzie czas na analizę błędów i próbę ich wyeliminowania. Mam nadzieję, że przed kolejnym startem uda się jeszcze wyskoczyć do Poznania i potrenować – mówi były bramkarz reprezentacji Polski.

Młody Krężelok blisko podium

Z dobrej strony pokazał się także najmłodszy w stawce Paweł Krężelok (17 l.). Już podczas piątkowych treningów zapachniało sensacją, kiedy na mokrym Hungaroringu mało doświadczony Polak wykręcał najlepsze czasy.

- Przyjechałem tu z bardzo dobrym nastawieniem i pierwsze treningi pokazały, że jestem w stanie walczyć z czołówką. W pierwszym wyścigu nie trafiłem z ustawieniami samochodu i dlatego wylądowałem na 9. miejscu. Byłem podłamany, ale w niedzielę zmieniliśmy kilka rzeczy i szybko przedarłem się z piątej na trzecią lokatę. Walka była wyczerpująca i niestety spadłem na czwarte miejsce, ale generalnie jestem z siebie zadowolony – podsumowuje swoje występy młody kierowca.

W Castrol Cup wszyscy mają równe szanse

Wyścigi w Volkswagen Castrol Cup różnią się znacząco od innych. Wszyscy uczestnicy mają równe szanse, bo jeżdżą takimi samymi samochodami, a o wszelkie parametry (łącznie z wagą pojazdu) dbają mechanicy zatrudnieni przez organizatorów, którym zależy na tym, by żaden z kierowców nie był faworyzowany i o wynikach decydowały wyłącznie umiejętności.

Jerzy Dudek jedzie drogą Adama Małysza

Klasyfikacja generalna:

1. Marcus Fluch (Szwecja) – 50 punktów

2. Maciej Steinhof (Polska) – 40

3. Jeffrey Kruger (RPA) – 38

4. Jan Kisiel (Polska) – 34

5. Robertas Kupcikas (Litwa) – 32

6. Paweł Krężelok (Polska) – 29

10. Małogrzata Rdest (Polska) – 20

19. Jerzy Dudek (Polska) - 5