Losowanie grup Euro 2012, Werner Liczka o reprezentacji Czech: My mamy Murzyna! WYWIAD

2011-12-07 16:30

Po raz piąty z rzędu zagramy na EURO, ale brakuje nam wybitnych piłkarzy. Mimo to stać nas na wyjście z grupy. Najlepiej u boku Polski - mówi w rozmowie z "Super Expressem" Werner Liczka (57 l.), który z sukcesami pracował m.in. w Polonii Warszawa i Wiśle Kraków.

"Super Express": - Jak w Czechach odebrano wyniki losowania EURO 2012?

Werner Liczka (57 l., obecnie dyrektor sportowy Baniku Ostrawa): - Podobnie jak w Polsce, czyli optymistycznie, wszyscy uznali, że los nam sprzyjał. Także trener Bilek jest zadowolony, mówi, że z Polski ma dobre wspomnienia, bo zadebiutował w reprezentacji Czech w meczu z Polską i strzelił gola.

- Czy reprezentacja Czech może nawiązać do sukcesu z 1996 roku, gdy wywalczyła drugie miejsce na ME, czy z roku 2004, gdy była w półfinale?

- W tej chwili nie mamy tak silnej drużyny jak wtedy, brakuje nam wybitnych piłkarzy. Kiedyś mieliśmy wielu zawodników w topowych klubach, a teraz są tylko Cech w Chelsea, Rosicky w Arsenalu, Kadlec w Leverkusen i Plaszil w Bordeaux. Pozostali grają w dobrych klubach, ale nie z najwyższej półki. A z piłkarzami z ligi czeskiej nie uda się wskoczyć na poziom mistrzostw Europy.

- Franciszek Smuda ocenia, że faworytami grupy A są Rosja i Grecja. A jak pana uważa?

- Pójdę za głosem serca. Stawiam na Czechy i Polskę. Miejsca nie mają znaczenia, bo w ćwierćfinale i tak trzeba będzie grać z Niemcami lub Holandią. Między tym duetem oraz Hiszpanią należy szukać mistrza Europy. Nie przewiduję, aby któryś z zespołów z polsko-czeskiej grupy przebił się do półfinału.

- Czechy zaczynają od meczu z Rosją, potem grają z Grecją, a na koniec z Polską. To dobrze dla was?

- Po pierwsze, jesteśmy zadowoleni, że trzy mecze gramy we Wrocławiu, który stanie się czeskim miastem. Po drugie, stać nas na zwycięstwo z każdym z grupowych rywali. Najważniejszy jest ten pierwszy mecz. Jeśli wygramy z Rosją, to na 80 proc. awansujemy. Porażka lub remis oznaczałyby, że z Grecją i szczególnie z Polską trzeba będzie walczyć na noże.

- Co się dzieje z czeskimi napastnikami? W eliminacjach najlepszym strzelcem był obrońca Kadlec (cztery bramki)...

- NA EURO 2004 Milan Baros był królem strzelców, a podczas eliminacji do EURO 2012 tylko raz trafił do siatki. Ale miał urazy, podobnie, jak Tomas Necid z CSKA Moskwa. Ale Baros w formie będzie groźnym napastnikiem. W ataku mamy kilku młodych graczy, którym jednak brakuje doświadczenia. I to jest kłopot...

- W reprezentacji Czech zadebiutował czarnoskóry Theodor Gebre Selassie, którego ojciec pochodzi z Etiopii. Taki macie kryzys, że sięgacie jak my po cudzoziemców?

- Ależ on jest Czechem! Jego mama jest Czeszką, żona Czeszką, a on urodził się i wychował w Czechach. Nie można go traktować jak obcokrajowca.

Theodor Gebre Selassie

(ur. 24 grudnia 1986 r. w Trebiciu)
pozycja: obrońca
wzrost/waga: 183 cm/70 kg
numer: 32
Kluby: FC Velke Mezirici (1992/98), FC Vysocina Jihlava (1998/2007), FC Velke Mezirici (2005/06), Slavia Praga (2007/08), Slovan Liberec (od 2008)
reprezentacja Czech: 1 mecz, 0 goli, U-21: 6 meczów, 0 goli

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze