Majka miała problemu na początku wyścigu. Potem goniła czołówkę, prześcignęła długi szereg rywalek, ale dwie dojechały do mety przed nią. Catharine Pendrel zrównała się z Włoszczowska w punktacji PŚ, obie maja po 410 punktów.
Nasza mistrzyni była na siebie trochę zła: - Przyjechało tylu kibiców z Polski, więc czuję zawód, że nie umiałam im odwdzięczyć się zwycięstwem.
Zdarza się, Majka, następnym razem nie dasz rywalkom szans.