KSW 16. Khalidov vs Lindland. Amerykanin straszy: Khalidov powinien się mnie bać

2011-05-21 7:00

Weteran z 14-letnim stażem na ringach MMA - Matt Lindland (41 l.), dziś skrzyżuje rękawice z Mamedem Khalidovem (31 l.). Amerykanin jest pewny swego, choć docenia klasę reprezentanta Polski.

"Super Express": - Nosisz przydomek "Prawo". Czy osądzisz dziś Khalidova?

Matt Lindland: - Tak, bez żadnych skrupułów. Khalidov już powinien zacząć się mnie bać.

Przeczytaj koniecznie: KSW 16. Pudzian: Żyłem praktycznie w celibacie - SONDA

- Nie walczyłeś od ponad roku, a ostatni pojedynek przegrałeś...

- Teraz jestem w fantastycznej formie. Kondycję szlifowałem choćby na ekstremalnym spływie kajakowym. Zobaczycie, jak będę się prezentował w ringu!

- Khalidova będzie dopingować kilkanaście tysięcy kibiców. To jego atut?

- Wiem, że gale MMA w Polsce są bardzo popularne i ogląda je mnóstwo fanów, jednak na mnie kibice rywala nie robią żadnego wrażenia.

- Po tylu latach spędzonych na ringach nie jesteś tym wszystkim znudzony?

- Pewnie, że nie. To sport, który wciąż się rozwija, ewoluuje. Dalej mam ochotę walczyć.

Patrz też: KSW 16. Błachowicz - Valtonen: Zemsta rodzinna

- Potem może zajmiesz się polityką, już kiedyś startowałeś w lokalnych wyborach?

- Nigdy więcej nie mam zamiaru tykać się polityki. To brudny sport.

- A ty masz na bluzie napis "brudny bokser"...

- Bo mam taki brudny styl w ringu. Nie wiem, czy dzięki niemu znokautuję Khalidova, ale zamierzam dziś wygrać.

Najnowsze