Oti - jak to wszyscy ocenili - wyglądała ślicznie, opalona, w czarnej sukience. Wyglądała na zrelaksowaną i szczęśliwą. Szczególnie długo rozmawiała z popularnym aktorem Janem Nowickim (71 l.).
- Otylia przyjaźni się od dawna z Jankiem. Rodzice Oti i Janek mają niedaleko domy na Kujawach. Gdy Otylia przeżywała trudne chwile po śmierci brata, Janek wysłał jej serdeczny list z pokrzepieniem. Znajdują wspólny język, mają o czym porozmawiać - powiedziała nam Małgorzata Potocka, żona Jan Nowickiego (przybyła z mężem na festiwal).
Przeczytaj koniecznie: Obrzucili Borussię kamieniami
Z dziennikarzami Otylia nie chciała rozmawiać. "Jestem w Kalifornii, żeby spokojnie móc trenować" - wyjaśniła nam SMS-em.