Szaleństwa kibiców. Wytatuowany autograf

2011-07-26 10:11

47-letni Australijczyk wytatuowal sobie na przedramieniu... autograf snookerzysty Stephena Hendry.

Kibic spotkał bilardzistę podczas turnieju w australijskim  mieście Bendigo i poprosił o autograf. Zamiast kartki lub zeszytu podsunął mu jednak swoje przedramię.Hendry złapał za mazak i podpisał się na ręce Australijczyka zamaszyście. A parę dni później zobaczył zdjęcie  ręki kibica w miejscowej gazecie "Bendigo Advertiser". Okazało się, że James Mills natychmiast po spotkaniu ze swoim snookerowym idolem, popędził do zakładu tatuażu i zażądał by podpis Hendry' ego  został utrwalony "na zawsze"

Najnowsze