Postępowanie zaczęło się od zgłoszenia kradzieży przez 41-letnia kobietę. Po 10 dniach aresztowano tymczasowo trzech mężczyzn, w tym Alexa Z. (na dwa miesiące, pod zarzutem kradzieży z włamaniem) oraz wspomnianą kobietę (pod zarzutem fałszywego zeznania oraz oszustwa).
Podobno jednak cała „kradzież” miała być fikcją, być może w celu wyłudzenia odszkodowania. W sprawę wmieszany jest ponoć właściciel auta.
23-letni Alex Z. Jeździł na czarnym torze w barwach ROW Rybnik, Wandy Kraków, a przede wszystkim Falubazu. Nie odniósł znaczących sukcesów. W ubiegłym roku obwieścił zakończenie kariery.