Hołek dostał brzytwę

2009-06-25 8:00

Najlepsi kierowcy świata w piekielnie mocnych samochodach zjechali na Mazury. Ale nie na urlop, tylko na Rajd Polski, który ma obserwować aż 250 tysięcy kibiców. Takiej imprezy nie było w Polsce od lat!

Najbardziej niecierpliwi kibice pojawili się w Mikołajkach już na kilka dni przed startem 66. Rajdu Polski, który w tym roku urósł do rangi rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata. Fani od razu mogli zobaczyć niecodzienne widowisko. Inżynierowie z ekipy Forda... wydłubywali żwir z podwozia samochodu, a potem ważyli go na precyzyjnej wadze. Po co? Okazuje się, że taki żwir może zmienić wyważenie auta. To ilustracja precyzji, z jaką samochody WRC są przygotowywane do Rajdu Polski!

Po pięciu kolejnych zwycięstwach Sebastiana Loeba i jego Citroena fordom (kierowcy: Jari-Matti Latvala i Mikko Hirvonen) udało się wygrać z nim w Rajdzie Sardynii, a potem w Grecji. Ekipa Forda Focusa chce ten sukces powtórzyć w Polsce, a jej asem ma być Krzysztof Hołowczyc (47 l.).

Trzykrotny zwycięzca Rajdu Polski trasy wokół Mikołajek zna świetnie, a od Forda dostał pojazd, który określił krótko: - Prawdziwa brzytwa!

A przecież Hołek, który katuje forda po 300-400 kilometrów dziennie, korzysta tylko z egzemplarza treningowego.

Rajd Polski to 1024,3 km trasy, w tym 352,1 km na 18 odcinkach specjalnych i mnóstwo emocji!

Nie przegap!

Rajd Polski w polsacie
Piątek i sobota, 16.10
Niedziela, 14.25

Najnowsze