Marcin Gortat tradycyjnie w Meczu Gwiazd... nie zagrał. Jedynym koszykarzem Wizards w Toronto był lider zespołu John Wall. Podczas przerwy polski środkowy świętował 32. urodziny i wyszło mu to na dobre. Zanotował już 28. double-double w sezonie - do 22 punktów dołożył 10 zbiórek. Aż pięciokrotnie blokował rywali, co jest jego rekordem sezonu.
Marcin Gortat jak Michael Jordan i Paris Hilton. 100 lat dla MG13!
Wizards mają patent na Jazz - pokonali drużynę z Salt Lake City już czwarty raz z rzędu. Muszą jednak zacząć wygrywać też z innymi - mają teraz bilans 24-28 i wciąż są poza fazą play-off. Teraz czeka ich nie lada wyzwanie - trzy mecze w trzy dni. Ostatni raz taka sytuacja w NBA miała miejsce trzy lata temu, gdy maraton musieli pokonać Indiana Pacers.